17 września. Dzisiaj będziemy modlić się szczególnie za Ojczyznę i za tych, którzy, w ciągu całej naszej historii, oddali życie w jej obronie.
Przed udzieleniem błogosławieństwa poświęconym Krzyżem z cząstką skały z Golgoty, który zawsze mam ze sobą na Krakowskim Przedmieściu, podziękowałem wczoraj publicznie Panu Bogu i licznie zgromadzonym za możliwość wspólnej modlitwy w tym miejscu.
Po modlitwie jakiś młody człowiek zapytał mnie: Kogo ksiądz tutaj reprezentuje? Jeśli to nie była prowokacja, to dożyliśmy smutnych czasów, kiedy trzeba tłumaczyć sprawy oczywiste. Ale jako salezjanin popatrzę na to pytanie z pozytywnej perspektywy i potraktuję je jako okazję do napisania kilku słów o obecności kapłana pod Krzyżem – teraz już niejednym!
Kapłan spełniający posługę duszpasterską, a do niej należy modlitwa z wiernymi, zawsze występuje w imieniu Chrystusa i w imieniu Kościoła. Spełnia potrójną misję: głoszenia Ewangelii, uświęcania oraz kierowania wspólnotą Kościoła. Jest to misja, do której kapłan zostaje posłany przez Kościół w momencie święceń kapłańskich, przyjętych z rąk Biskupa. Święcenia kapłańskie są nieskończonym darem, uprawniającym i uzdalniającym kapłana do działania in persona Christi, tzn. w imieniu Chrystusa, więcej: w osobie Chrystusa, czyli w sakramentalnym utożsamieniu się z Chrystusem. Kiedy kapłan spełnia swoją posługę, wtedy działa sam Chrystus.
Na modlitwie jestem wyposażony w istotny atrybut władzy kapłańskiej: poświęconą stułę. Mam też ze sobą poświęcony Krzyż z cząstką skały z Golgoty, wodę święconą, kropidło, Pismo Święte i modlitewnik. Chętnym rozdaję obrazki: z wizerunkiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki i modlitwą oraz z podobizną Sługi Bożego Kardynała Augusta Hlonda SDB i modlitwą o beatyfikację tego wielkiego Prymasa czasów trudnych, salezjanina. Rozdaję także małe bileciki z adresem strony internetowej W obronie Krzyża i mojej. W zapasie mam zawsze kilka egzemplarzy rozbudowanego rachunku sumienia. Nigdy nie wiadomo, kiedy okażą się przydatne – kilka już rozdałem proszącym mnie osobom. Duch Święty działa w sercach ludzi na Krakowskim Przedmieściu! Mam też ze sobą przenośne nagłośnienie o umiarkowanej mocy, wystarczające, by nagłośnić teren w zasięgu kilku metrów i aby zachować reguły ciszy nocnej.
Dziękuję Panu Bogu za każdego kapłana, który z troską spełniając posługę duszpasterską, modli się razem z wiernymi na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
„Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia” (Ps 24,1). To powtórzyliśmy wczoraj publicznie: głośno, odważnie i radośnie 🙂 Pan Bóg jest wszędzie! Cała ziemia należy do Boga. Wszędzie jesteśmy u siebie. Wszędzie możemy się modlić. Także na Krakowskim Przedmieściu. To jest nasza Ojczyzna. To jest nasza Stolica. Jesteśmy u siebie. A wszystko i my – w ręku Boga!
W obecnej sytuacji mamy pewne zadania do wykonania. W ramach słówka wieczornego podałem zgromadzonym specyficzne kryterium duchowe, jako punkt wyjścia naglącego zadania do wykonania: Za kogo mamy się teraz szczególnie modlić? Za tych, którzy dzisiaj cieszą się z usunięcia Krzyża z placu przed pałacem namiestnikowskim! To są ludzie, którzy potrzebują szczególnej modlitwy, bo zaprawdę nie wiedzą, co czynią.
Na koniec miły akcent: po modlitwie, od jednego młodego człowieka otrzymałem piękny dar – The Gregorian Missal. Drogocenny. Dziękuję!
[…] Wrzesień 17, 2010 Autor: wobroniekrzyza 17 września. Dzisiaj będziemy modlić się szczególnie za Ojczyznę i za tych, którzy, w ciągu całej naszej historii, oddali życie w jej obronie. Przed udzieleniem błogosławieństwa poświęconym Krzyżem z cząstką skały z Golgoty, który zawsze mam ze sobą na Krakowskim Przedmieściu, podziękowałem wczoraj publicznie Panu Bogu i licznie zgromadzonym za możliwość wspólnej modlitwy w tym miejscu. Po modlitwie jakiś młody człowiek zapytał mnie: Kogo ksiądz tutaj reprezentuje? Jeśli to nie była prowokacja, to dożyliśmy smutnych czasów, kiedy trzeba tłumaczyć sprawy oczywiste. Ale jako salezjanin popatrzę na to pytanie z pozytywnej perspektywy i potraktuję je jako okazję do napisania kilku słów o obecności kapłana pod Krzyżem – teraz już niejednym! Więcej […]